Jaki ETF na S&P 500? Analiza najpopularniejszych funduszy głównego indeksu giełdy USA
Wielki Warren Buffett przekazał swojej żonie następującą instrukcję:
„Inwestuj 10% w krótkoterminowe obligacje rządowe, a 90% w tani fundusz indeksowy”.
Większość ekspertów jest przekonana, że Buffett miał na myśli ETF na S&P 500, chociaż nie ma już jednomyślności, który fundusz konkretnie. Czy chodziło o Vanguard S&P 500 czy może o iShares S&P 500? I to jest właśnie pytanie: jaki ETF na S&P 500 wybrać? Lista dostępnych instrumentów to kilkadziesiąt funduszy. Sprawdźmy więc, które ETFy na S&P 500 inwestorzy kupują najczęściej i dlaczego właśnie te.
Podział ETF-ów na S&P 500
Jak sama nazwa wskazuje, indeks S&P 500 składa się z 500 największych amerykańskich korporacji notowanych na giełdzie. Nie wydaje się to dużo w porównaniu z około 5000 akcji, którymi obraca się na parkietach w USA. Jednak te 500 spółek stanowi ponad 80% łącznej kapitalizacji amerykańskiego rynku akcji. Stąd, po części wynika popularność samego indeksu i naśladujących go funduszy ETF.
Nie jest jednak tak, że wszystkie ETF-y na S&P 500 działają w ten sam sposób. Dominują oczywiście te w pasywny sposób replikujące indeks, ale w ofercie emitentów są też takie, które na bazie 500 amerykańskich przedsiębiorstw próbują uzyskać lepszy wynik. Czynią to zmieniając skład ilościowy akcji poszczególnych spółek. Inne stosują strategię shortowania. Odmienne są podejścia do samej dywidendy. Przed decyzją o wyborze konkretnego ETF warto przyjrzeć się z jakimi funduszami na S&P 500 możesz mieć do czynienia.
- Pasywne ETF-y na S&P 500 (passively managed ETF): Takie ETF-y odzwierciedlają dokładnie skład S&P 500 i dążą do uzyskania podobnych wyników, co indeks. Mają najniższe koszty gdyż ich celem jest jedynie replikacja indeksu. Stanowią największą grupę ETF-ów na S&P 500. Przykłady: SPDR S&P 500 ETF Trust (SPY), iShares Core S&P 500 ETF (IVV), Vanguard S&P 500 ETF (VOO).
- Aktywne ETF-y na S&P 500 (actively managed ETF): Takie ETF-y mają na celu uzyskanie wyników lepszych niż indeks S&P 500 poprzez odmienne zarządzanie portfelem spółek. Mają nieco wyższe koszty niż typowo pasywne ETF-y. Trzeba jednak wiedzieć, że to nie są w pełni aktywne fundusze zarządzane przez wyspecjalizowanych doradców inwestycyjnych (to nie coś na wzór TFI, to dalej ETFy), ale stosują nieco inną strategię inwestycyjną niż zwykłe ETF-y indeksowe. Przykład: Innovator S&P 500 Power Buffer ETF (PJUL).
- ETF-y na S&P 500 wypłacające dywidendy: To ETF-y typy Distributing (Dist) – transferują regularnie dywidendę do inwestorów posiadających jednostki danego ETF. Są popularne wśród inwestorów poszukujących stałych dochodów. Przykład: iShares Core S&P 500 UCITS ETF Dist (IUSA)
- ETF-y na S&P 500 akumulujące dywidendy: Takie ETF-y nie wypłacają dywidendy posiadaczom ETF, a dochód z dywidend jest reinwestowany w fundusz i ma odzwierciedlenie w wyższej wycenie jednostki. Cieszą się uznaniem inwestorów, którzy inwestują z myślą o zysku w długim terminie. Przykład: iShares Core S&P 500 UCITS ETF Acc (CSPX)
- Lewarowane ETF-y na S&P 500 (ang. leveraged): Takie ETF-y dążą do zwielokrotnienia zysków poprzez wykorzystanie dźwigni finansowej. Są bardziej ryzykowne niż zwykłe ETF-y (możliwy szybszy zysk, ale również i pogłębiona strata). Przykład: ProShares Ultra S&P 500 ETF (SSO). Ten fundusz inwestuje w spółki z indeksu S&P 500 i daje dwukrotny zwrot w stosunku do ruchów indeksu. Oznacza to, że jeśli S&P 500 rośnie o 1%, to SSO powinien wzrosnąć o około 2%, ale jeśli S&P 500 spadnie o 1%, to SSO powinien spaść o około 2%.
- ETF-y na S&P 500 typu short (krótka sprzedaż): Takie ETF-y są zaprojektowane do zarabiania na spadkach indeksu S&P 500, a nie na jego wzroście. Inwestują w instrumenty pochodne, takie jak opcje lub kontrakty terminowe, aby uzyskać krótką pozycję na indeksie. Przykład: ProShares Short S&P500 ETF (SH)
- ETF-y na S&P 500 typu Value: dopisek „value” przy ETF-ach S&P 500 oznacza, że dany fundusz inwestuje jedynie w spółki z indeksu posiadające stabilne, ale umiarkowane tempo wzrostu w przeciwieństwie do spółek typu „growth” (wzrostowych). Kupując taki ETF możesz spodziewać się dywidendy. I chociaż w nazwie mamy 500, to w rzeczywistości fundusz selektywnie wybiera tylko część spółek z całego indeksu i na nich opiera replikację. Przykład: iShares S&P 500 Value ETF
- ETF-y na S&P 500 typu Growth: dopisek „growth” w nazwie ETF oznacza, że fundusz inwestuje w spółki z indeksu S&P 500 mające spory potencjał do wzrostu przychodów i zysków (a tym samym ich wycen). Tu również, zamiast 500 spółek w portfolio ETF zobaczysz np. około 200 pozycji. Nie licz na dywidendę. Przykład: Vanguard S&P 500 Growth ETF (VOOG)
Jednostki ETF na s&p 500 kupisz za pośrednictwem wielu brokerów (sprawdź ranking brokerów etf), m.in.:
| Firma | Opis | Ocena | Rejestracja |
|---|---|---|---|
|
XTBPolski dom maklerski z dostępem do 3000 akcji z 16 największych giełd z całego świata. Bez prowizji za handel akcjami i ETF-ami do miesięcznego obrotu 100 tys. euro. | XTB opinie i recenzja 2024 r. |
|
|
DEGIROHolenderski broker, którego cechują bardzo niskie prowizje. Dostęp do 30 światowych giełd, w tym w USA, Japonii, Hongkongu czy Singapurze. | DEGIRO opinie i recenzja 2024 r. |
|
|
EXANTEBroker oferujący dostęp do amerykańskich ETF-ów. Do handlu otrzymujemy 300 000 produktów z 50 rynków z poziomu jednego konta. | Exante opinie i recenzja 2024 r. |
|
Najpopularniejsze ETF na S&P 500
Jak widzisz, nie wystarczy jedynie wpisać w wyszukiwarce domu maklerskiego frazy „ETF S&P 500” i kupić jednostki pierwszego instrumentu z otrzymanych wyników. Poszczególne fundusze mogą różnić się od siebie diametralnie. Jaki więc ETF na S&P 500 kupić?
Zakładając jednak, że większość z nas jest zainteresowana tanim, pasywnym, klasycznym ETF na S&P 500 replikującym w całości indeks przyjrzyjmy się najchętniej kupowanych funduszom z tej grupy. Oto lista kilku, najpopularniejszych, dostępnych w Polsce ETF-ów, które śledzą indeks S&P 500:
1. SPDR S&P 500 ETF Trust (SPY)
Od dawna palmę pierwszeństwa ma SPDR S&P 500 ETF (ticker: SPY) – to najczęściej wybierany ETF na amerykański indeks. Jest jednocześnie jednym z największych i najpopularniejszych ETF-ów na świecie! SPY został wprowadzony na rynek w 1993 roku i od tego czasu stał się popularnym narzędziem inwestycyjnym zarówno dla inwestorów indywidualnych jak i instytucjonalnych. Warto pokreślić, iż emitowany przez State Street ETF bardzo dobrze radzi sobie z odzwierciedlaniem dynamiki indeksu.
Spready są zawsze bardzo wąskie, a inwestorzy mogą łatwo wejść i wyjść z tego funduszu. Koszty za zarządzanie wynoszą 0.0945% i co ciekawe, nie należą do najniższych w kategorii. Niżej opisane ETFy pobierają mniejsze opłaty.
- symbol: SPY
- emitent: State Street
- opłaty roczne: 0,09%
- rok założenia: 1993
- notowane na giełdzie: NYSE Arca (USA)
- dywidenda: tak, typ dystrybucja
- metoda replikacji: fizyczna
- wartość aktywów pod zarządzaniem: około 350 miliardów dolarów
Alternatywnie, możesz zainwestować w europejski odpowiednik amerykańskiego funduszu – SPDR S&P 500 UCITS ETF – zdecydowanie łatwiej dostępny, m.in. w domach maklerskich takich jak XTB, Degiro, mBank eMakler. Przykładowo znajdziesz go pod tickerem SPY5.
2. iShares Core S&P 500 ETF (IVV)
IVV jest zarządzany przez BlackRock, jedną z największych firm inwestycyjnych na świecie. Zwróć uwagę na roczną prowizję – to tylko 0,03% w skali rocznej. Za tak niską opłatę, fundusz inwestuje w takie same spółki i w tych samych proporcjach, co indeks giełdowy S&P 500. Wręcz niemożliwe jest, aby samodzielnie uzyskać ekspozycję na tak dużą ilość firm kupując akcje samodzielnie.
Jest drugim co do popularności ETF na S&P 500 na świecie. Świadczy o tym wartość zgromadzonych aktywów na poziomie ponad 400 miliardów dolarów.
- symbol: IVV
- emitent: BlackRock Financial Management
- opłaty roczne: 0,03%
- rok założenia: 2000
- notowane na giełdzie: NYSE Arca (USA)
- dywidenda: tak, typ dystrybucja
- metoda replikacji: fizyczna
- wartość aktywów pod zarządzaniem: około 300 miliardów dolarów
Alternatywnie, możesz zainwestować w europejski odpowiednik amerykańskiego funduszu – iShares Core S&P 500 UCITS ETF – zdecydowanie łatwiej dostępny, m.in. w domach maklerskich takich jak XTB, Degiro, mBank eMakler. Przykładowo znajdziesz go pod tickerem CSPX. Roczny koszt ETF w wersji UCITS jest nieco wyższy niż w przypadku pierwowzoru i wynosi 0,07% rocznie.
3. Vanguard S&P 500 ETF (VOO)
Na podium znajdziemy jeszcze fundusz „ze stajni” Vanguarda. VOO ma podobnie jak jego poprzednik niesłychanie niską opłatę za zarządzanie wynoszącą 0,03% w skali roku. To kolejny pasywny ETF z replikacją fizyczną inwestujący w dokładnie te same akcje, które są zawarte w indeksie S&P 500.
VOO jest szeroko stosowany w strategiach portfelowych typu „buy-and-hold”, co oznacza, że jeśli interesuje cię trzymanie aktywów przez długi czas np. przez lata czy nawet dziesięciolecia to powinieneś zwrócić uwagę na ten produkt inwestycyjny.
- symbol: VOO
- emitent: Vanguard
- opłaty roczne: 0,03%
- rok założenia: 2010
- notowane na giełdzie: NYSE Arca (USA)
- dywidenda: tak, typ dystrybucja
- metoda replikacji: fizyczna
- wartość aktywów pod zarządzaniem: około 250 miliardów dolarów
Alternatywnie, możesz zainwestować w europejski odpowiednik amerykańskiego funduszu – Vanguard S&P 500 UCITS ETF – zdecydowanie łatwiej dostępny, m.in. w domach maklerskich takich jak XTB, Degiro, mBank eMakler. Roczny koszt wersji UCITS to 0,07%. Przykładowo znajdziesz go pod tickerem VUAA.
ETFy na S&P 500 na warszawskiej giełdzie papierów wartościowych (GPW)
Przeglądając oferty możemy wysnuć wniosek, iż najbardziej dostępnymi ETF-ami na S&P w Polsce są te notowane na Giełdzie Papierów Wartościowych w Warszawie. Kupisz je praktycznie w każdym bankowym domu maklerskim, jak również poprzez wyspecjalizowanych brokerów pośredniczących w obrocie akcjami. Na GPW znajdziemy dwa fundusze z ekspozycją na omawiany indeks: Lyxor S&P 500 UCITS ETF (ticker: ETFSP500) oraz Beta S&P 500 UCITS ETF.
Lyxor S&P 500 UCITS ETF
Lyxor to subfundusz spółki inwestycyjnej o nazwie Multi Units z siedzibą w Luksemburgu. Jest jednym z pierwszych ETF-ów notowanych na warszawskiej giełdzie, tym samym dobrze znany jest wszystkim fanom inwestowania na GPW.
- symbol: ETFSP500
- emitent: LYXOR AM
- opłaty roczne: 0,09%
- rok założenia: 2011
- notowane na giełdzie: GPW Warszawa
- waluta: EUR
- dywidenda: tak, typ dystrybucja
- metoda replikacji: syntetyczna
- wartość aktywów pod zarządzaniem: około 2 miliardów euro
Beta S&P 500 UCITS ETF (PLN-HEDGED)
ETF wypuszczony na rynek przez polskiego emitenta. To jedyny ETF na świecie dający ekspozycję na 500 największych amerykańskich przedsiębiorstw notowany w polskiej walucie.
Celem inwestycyjnym funduszu jest osiąganie stóp zwrotu, których wielkość odzwierciedla procentowe zmiany poziomów indeksu S&P 500 Net Total Return Index niezależnie od wahań kursów walutowych (PLN-hedged). Dla wyjaśnienia, indeks S&P 500 Net Total Return jest mutacją dochodową indeksu cenowego S&P 500, która uwzględnia 30% podatek od dywidendy i 70% reinwestycję dywidendy.
- symbol: ETFBSPXPL
- emitent: AgioFunds Towarzystwo Funduszy Inwestycyjnych
- opłaty roczne: 0,40%
- rok założenia: 2020
- notowane na giełdzie: GPW Warszawa
- waluta: PLN
- dywidenda: nie wypłaca, typ akumulacja
- metoda replikacji: syntetyczna
- wartość aktywów pod zarządzaniem: około 15 milionów złotych
Gdzie kupić ETF najkorzystniej
Jeśli chcesz po prostu kupić klasyczny ETF na S&P 500 wybierz produkt z grupy pasywnych funduszy. Bez ograniczeń do spółek value czy growth. Bez dopisku short czy leveraged w nazwie. Przeanalizuj czy celujesz w amerykański ETF w oryginalnej postaci czy satysfakcjonuje cię może ETF europejski. Zdecyduj tylko czy wolisz aby dywidenda była dystrybuowana czy kumulowana w wycenie.
Gdzie kupić ETF na S&P 500? Wybór mamy naprawdę szeroki. Bankowe i pozabankowe polskie domy maklerskie, europejskie firmy inwestycyjne, brokerzy z USA. Można wymienić chociażby:
- Dom maklerski XTB
- Broker DEGIRO
- Firma inwestycyjna EXANTE
- Dom Maklerski mBanku
- Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska (DM BOŚ)
Najkorzystniej kupisz ETFy w domach maklerskich, które zupełnie nie pobierają prowizji od transakcji w ramach promocji (XTB, Degiro) lub prowizja jest naprawdę minimalna (Exante, DIF Broker). Przed zakupem ETF sprawdź jaka stawka obowiązuje w twoim domu maklerskim (jeśli opłata jest wysoka, założ dodatkowe konto).
ETF S&P 500 a dywidenda
S&P 500 przynosi obecnie około 1-2% zysku z samej dywidendy. Historycznie, patrząc na kilkadziesiąt lat wstecz, dane pokazują średni wynik ponad 4%. Warto znać te poziomy wypłat, choć nie dla dywidendy inwestuje się w S&P 500 a dla wzrostu wartości jednostki.
Jeśli jednak jesteś pasjonatem pasywnych przychodów możesz kupić ETF koncentrujący swoje działania na dywidendzie. Przykładem takiego funduszu jest – ProShares S&P 500 Dividend Aristocrats ETF (NOBL), inwestujący w spółki z indeksu S&P 500, które zwiększały swoje dywidendy co najmniej przez 25 kolejnych lat.
Istotne fakty dotyczące samego indeksu S&P 500
Indeks S&P został wprowadzony w marcu 1957 roku. Początkowo obejmował on 425 akcji przemysłowych, 15 kolejowych i 60 energetycznych. W latach 70. zawierał również finansowe papiery wartościowe.
Jak dana firma może trafić do indeksu? Warunkiem jest kapitalizacja rynkowa na poziomie minimum 6 mld USD i minimalny dzienny obrót 250 000 papierów wartościowych w ciągu ostatnich 6 miesięcy. Kryteria i składniki indeksu S&P 500 są okresowo poddawane weryfikacji.
W przeciwieństwie do indeksu Dow Jones, który jest ważony cenami akcji, indeks S&P 500 jest ważony kapitalizacją spółek. W efekcie S&P 500 i jego kurs zależy głównie od przedsiębiorstw o największej kapitalizacji, przez co lepiej odzwierciedla strukturę rozwiniętego amerykańskiego rynku akcji.
Największe firmy, takie jak Apple, Microsoft, Amazon, Meta (spółka matka Facebooka), NVIDIA, Berkshire Hathaway, Tesla, Exxon Mobil, Johnson & Johnson, Alphabet (spółka matka Google) czy Visa stanowią znaczący procent portfela funduszy ETF na S&P 500.
Podsumowanie
Zakończmy również cytatem:
„S&P 500 to najłatwiejszy i najtańszy sposób na inwestowanie w giełdę.” – Peter Lynch, amerykański inwestor i pisarz.
Istnieje wiele ETF-ów (Exchange Traded Fund) na indeks S&P 500, dostępnych zarówno na giełdzie amerykańskiej, na giełdach europejskich na nawet na warszawskim parkiecie. Kluczowym kryterium wyboru są koszty zarządzania – im niższe tym lepiej – renoma emitenta oraz zgromadzone pod zarządzanie fundusze.
Wydaje się, że ETF na S&P 500 jest atrakcyjnym wyborem dla każdego inwestora, rynek amerykański jeszcze przez wiele lat będzie centrum inwestycyjnym świata. Nie możesz jednak zapominać o dywersyfikacji, rozłożeniu ryzyka na różne klasy aktywów, podziale pieniędzy np. na nieruchomości, kruszce, obligacje, kryptowaluty i inne w zależności od twojej strategii na budowanie portfolio.
