Czym jest deflacja?

Deflacja to spadek cen towarów i usług, zwykle związany ze spadkiem podaży pieniądza i kredytów w gospodarce. Oznacza to, że stopa inflacji jest ujemna. Natomiast siła nabywcza pieniądza rośnie w czasie.

Czy deflacja to pożądane zjawisko? Sprawdźmy!

Deflacja przeciwieństwo inflacji

Deflacja – co to jest? Czym się różni od inflacji?

Tak jak duża część osób uważa, że inflacja to niekorzystny proces (nie zawsze mają rację), tak dla tej części osób deflacja wydaje się być czymś pożądanym. Skoro inflacja to wzrost przeciętnego poziomu cen, tak deflacja, czyli przeciwieństwo, to spadek przeciętnego poziomu cen w gospodarce. A kto nie chciałby płacić mniej za taki sam produkt?

Okazuje się, iż po zagłębieniu się mocniej w temat sprawa wcale nie jest tak jednoznaczna. To, że indywidualny konsument będzie zachwycony niższą ceną produktu nie oznacza, że przedsiębiorca produkujący dane dobro również będzie skakał z radości. Wręcz przeciwnie. Taka zmiana rynkowa, w dłuższym okresie czasu zmusi go do ograniczenia produkcji, obniżki wynagrodzeń czy redukcji etatów. A to już nie spodoba się niejednemu konsumentowi. Bo kto chciałby wylądować na bezrobociu?

Tak naprawdę wszystko zależy od skali zjawiska. Niski poziom deflacji nie jest groźny dla gospodarki (podobnie w drugą stronę – niski poziom inflacji też nie wzbudza niepokoju ekonomistów). Uważa się, iż mniej więcej do poziomu 2% mamy do czynienia z pozytywną deflacją.

Przyczyny deflacji

Powodów deflacji możemy znaleźć mnóstwo. Najbardziej sztandarowym przykładem, dobrze przemawiającym do wyobraźni jest wzrost poziomu technologicznego. Im lepsza technologia, tym producent może oferować niższe ceny. Niektórzy nawet wskazują, że rozwój Internetu i globalizacja mogą przyczynić się mogą do deflacji. Oferujący usługi cyfrowe (np. platformy streamingowe) nie są ograniczone ilością produktu, a im więcej sprzedadzą tym cena może być niższa. Częstą przyczyną deflacji jest negatywny szok popytowy, czyli nagły spadek cen surowca lub gwałtowny spadek cen aktywów. Gdyby dzisiaj np. energia energetyczna staniała o połowę, to moglibyśmy się spodziewać deflacji, bo inne produkty, które wymagają energii – staniałyby. Powodem deflacji może być również restrykcyjna polityka fiskalna (np. brak deficytów budżetowych) czy liberalizacja rynku (zniesienie monopoli, ceł).

Skutki deflacji

Deflacja może powodować zanik inwestycji. Niejednokrotnie konieczne są interwencje Państwa, zazwyczaj przez subsydia, zmiany w polityce monetarnej czy poprzez inne nietypowe sposoby działania. Nadmierna deflacja prowadzić może do takich konsekwencji, jak:

  • ograniczenie produkcji
  • zmniejszanie wysokości płac
  • zwiększenie bezrobocia
  • drogie kredyty
  • zwiększone wydatki w budżecie państwa

Czy deflacja jest korzystna?

Korzyści z deflacji są krótkotrwałe. Nawet jeśli część z inwestorów w tym czasie zyska, zakupi towary i sprzeda, gdy tylko ceny będą wyższe, to należy mieć świadomość, że dla całej gospodarki deflacja na wysokim poziomie oznacza co do zasady kryzys. Bezrobocie przez spadek produkcji rośnie, pojawia się konieczność ochrony bilansów płatniczych przez zmniejszenie importu. Należy mieć świadomość, że deflacja nie pozwala również na zwiększenie siły nabywczej pracujących. Deflacja może być jedynie korzystna dla transferu bogactwa od kredytobiorców i posiadaczy aktywów niepłynnych na rzecz posiadaczy gotówki.

Inwestowanie w warunkach deflacji. Wskazówki, porady

Czy deflacja jest korzystna dla osób inwestujących w akcje, obligacje, złoto czy kryptowaluty?

Generalnie okres deflacji wiąże się z niskimi nominalnymi stopami zwrotu. Długotrwały spadek cen jest zjawiskiem rzadko spotykanym na rynku, stąd trudno o rzetelne i aktualne analizy, które aktywa zachowują się najlepiej. Można pokusić się o wniosek, że przy nasilających się zjawiskach deflacyjnych, spowolnieniu gospodarczym czy nawet recesji najlepiej poradzą sobie kruszce (złoto, srebro), uznane kryptowaluty (bitcoin, ethereum) czy dobrze wyselekcjonowane ETF-y. Zadyszki dostać mogą jednak właściciele akcji i obligacji korporacyjnych.

Posiadający nadwyżki gotówki a więc gotowi do inwestowania są w o tyle dobrej sytuacji, że nic nie robiąc, ich pieniądze zyskują realnie. Jednak zbyt długo utrzymująca się deflacja może być początkiem wielkiego kryzysu. Wtedy żadne oszczędności w gotówce czy w banku nie są bezpieczne. Jednym z rozwiązań w takiej sytuacji może być zakup zagranicznych papierów wartościowych i przeniesienie kapitału do kraju nieobjętego wysoką deflacją.

Podsumowanie

Ogólnie deflacja bywa uważana za zjawisko groźniejsze niż inflacja, bo niosące ze sobą o wiele poważniejsze skutki, takie jak kryzys gospodarczy. Oczywiście, pogląd na deflację zależy od „wyznawanej” przez ciebie szkoły ekonomicznej. Należy pamiętać, że zarabiać można w każdych okolicznościach. Wartą rozważenia techniką na czasy deflacji wydaje się short-owanie wybranych walorów – skoro wszystko spada w cenie, trzeba obstawiać spadki a nie wzrosty. Przy short-sellingu kluczowa będzie jednak właściwa selekcja walorów i dokładne dopasowanie w czasie.

Podziel się swoją opinią

Dodaj komentarz:

Poradnik Inwestora
Logo